Pierwszy Kongres Kolarski, czyli jak to się robi w World Tour – część 1

Konferencje
12 gru 2015 00:31

Na ten event czekałem kilka miesięcy. Spodziewałem się, że przez dwa dni prelekcji zdobędę trochę wiedzy, która pomoże mi zrealizować moje cele sportowe i trenerskie oraz pokaże, na jakie pytania zawodowego świata kolarskiego można odpowiedzieć za pomocą analizy danych, bo to jest mój – równorzędny z kolarstwem – konik.

Po dynamicznym wprowadzeniu moich ulubionych redaktorów, czyli Adama Probosza i Tomasza Jarońskiego, przyszedł czas wykład na dra hab. Krzysztofa Ficka, który bardzo ciekawie opowiadał o ćwiczeniach ogólnorozwojowych. Najważniejsze wydało mi się spostrzeżenie, że „ogólnorozwojówka” powinna poprzedzać wszelkie inne trenowania specyficzne, w tym trening na rowerze. W końcowym efekcie nie liczy się tylko i wyłącznie siła nóg oraz wydolność płuc, bo nasz organizm ma coś, co nazywamy powięzią, czyli wszystkie mięśnie stanowią naczynia połączone i powinniśmy najpierw zadbać o podstawowe wytrenowanie całego układu. Jest to także ważne w przypadku dzieci, dla których na dobry początek całkiem trafionym pomysłem jest lekkoatletyka.

Na podstawie informacji przekazanych przez pana doktora znalazłem w sieci opis testu Motoryczności Podstawowej (FMS), który powinniśmy przejść zanim zaczniemy rozwijać umiejętności kolarskie. Dobry pomysł na zimę! http://rehabilitacja-holistyczna.pl/wp-content/uploads/2012/10/Artyku%C5%82-FMS.pdf

Podczas wykładu podkreślona została rola rozgrzewki w treningu, która została podzielona na 3 fazy:

1. faza lokalna z podwyższeniem temperatury mięśni

a. ćwiczenia koncentryczne

b. ćwiczenia ekscentryczne

2. faza ogólna

a. zwiększenie zakresu ruchu w stawach przez dynamiczne rozciąganie

b. zwiększenie płynności i swobody ruchu przez ćwiczenia koordynacyjne

3. faza specyficzna

a. usprawnienie umiejętności techniczno-taktycznych – ćwiczenia specyficzne

b. zwiększenie pobudzenia ośrodkowego układu nerwowego przez ćwiczenia eksplozywne

Co oznaczają poszczególne typy ćwiczeń – wyguglujcie!

Na koniec wykładowca zaproponował trening P90X (Power 90 Extreme). Można zakupić zestaw wideo z ćwiczeniami, które charakteryzują się bardzo dużą różnorodnością. 90 to czas trwania planu, czyli 90 dni. Każdy dzień to średnio nieco ponad 1h ćwiczeń. Na podstawie przeprowadzonych badań można stwierdzić, że ćwiczenia te wymagają około 83% maksymalnego tętna u mężczyzn i 98% u kobiet, 70% VO2max u mężczyzn i 80% u kobiet. Mężczyźni spalą między 630-972 kcal/h a kobiety 432-762 kcal/h

Jaki wniosek z wykładu dla mnie i moich zawodników?

– Zima to czas testu, czy kolarz jest ogólnie rozwinięty, a jeśli nie, to może warto wdrożyć P90X?

– W najbliższym sezonie poświęćmy trochę więcej czasu na rozgrzewkę a przynajmniej sprawdźmy w/w ćwiczenia u siebie

– Odrywamy dzieciaki od komputerów, laptopów, tabletów i telewizorów – lekkoatletyka to jest to!

cdn… (w następnym odcinku będzie o jedzonku kolarskim)

 

 

Zobacz również