100 dni do wyścigu

Bez kategorii
7 maj 2012 01:36

Fajnie… Tyle miesięcy treningów w domu i na zewnątrz powoduje, że chciałoby się już wystartować. Zostawić te wszystkie przygotowania, reklamę, organizację, załatwianie… i po prostu wystartować. Dobrze, że za 4 tygodnie test w Beskidach.

Tymczasem w kwietniu przejechałem 1022 km i spędziłem trenując prawie 46h. Początek maja też był niezły. W ostatnim tygodniu zaliczyłem 13h treningu i przejechałem 339km.

Dodaj komentarz